Podczas jednej z wiosennych wypraw rowerowych zawitałem do największego gliwickiego parku położonego przy ul.Chorzowskiej. Gliwice nie mają zbyt dużo lasów w swoim obrębie, a najciekawszy teren leśny jest i pewnie będzie jeszcze długo zamknięty ze względu na testy różnych pojazdów pancernych. Na OpenStreetMap obszar ten nazywa się po prostu Park Leśny. W tymże parku istniał lokal który znany był jako Zameczek Leśny. Wybudowany przez Niemców pod koniec XIX w, po wojnie był znaczącym punktem kulturalnym na mapie Gliwic. O dziejach zameczku w latach 60-tych można dużo poczytać, a i trochę wspomnień znajomych osób by się znalazło. Pamiętam że w latach 80-tych Zameczek był już tylko cieniem lokalu sprzed lat, i bywał często nieczynny. W następnym 10-leciu istniała tam dyskoteka Bravo, która na chwilę tchnęła w ten obiekt trochę życia. Nie chcę tutaj przytaczać opinii o tym lokalu, były są i będą różne. W każdym razie obiekt został zamknięty przez Nadzór Budowlany i od tej chwili systematycznie popada w ruinę. Brak pomysłu na zagospodarowanie terenu i nie do końca chyba uregulowana sytuacja obiektu spowoduje niedługo konieczność wyburzenia tego budynku. Póki co jeszcze stoi, ale ile czasu mu pozostało? Trochę szkoda, ale to nie pierwszy i nie ostatni raz :(
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ruiny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ruiny. Pokaż wszystkie posty
piątek, 1 kwietnia 2016
czwartek, 25 lutego 2016
Niedokończony szpital Zabrze-Gliwice jesienią 2013 roku
Transformacja ustrojowa w latach 90 wywołała szereg zmian w architekturze naszego regionu. Oprócz zamknięcia i wyburzenia nierentownych i szkodliwych dla środowiska zakładów istniało również szereg inwestycji niedokończonych, które raczej nie miały szans w nowej rzeczywistości z różnych względów. Jedną z największych porażek była koncepcja szpitala Zabrze-Gliwice który miał zastąpić już wtedy stare ośrodki z tych dwóch miast. Położony na skraju lasu w Zabrzu-Maciejowie miał zapewnić wszechstronną opieke zdrowotną dla prawie pół miliona ludzi bo tyle w tamtych czasach liczyły Zabrze, Gliwice z przyległymi miejscowościami. Nie znam dokładnie przyczyn niepowodzenia inwestycji, co nieco oczywiście słyszałem, ale nie jest to blog polityczno-plotkarski więc zainteresowanych odsyłam do innych materiałów. Istotne jest to że szpital nie został nigdy otwarty i olbrzymi blok straszył przez wiele lat aż do wyburzenia. Szkoda że tyle pracy i budulca się po prostu zmarnowało. Teren ten jest objęty swoistą "klątwą", gdyż tuż obok straszą resztki niedokończonego aquaparku. Jesienią 2013 roku wiedząc już o mającym nastąpić wyburzeniu, dobrze udokumentowanym np na Youtube wybrałem się w okolice szpitala aby uwiecznić ten zabrzański symbol minionej epoki. Nie wchodziłem na teren objęty ochroną, raczej starałem się objąć całość budowli i najbliższe okolice.Zacząłem od drogi gruntowej w stronę byłego PGR-u i na dzień dobry zaintrygowała mnie mocno zdewastowana nitka ciepłownicza, która prawdopodobnie miała zasilać szpital (bo co innego?). Nitka kończyła się w polu zaślepieniem. Może ten wpis powinien nosić nazwę: stary rurociąg w pobliżu szpitala :) Ale co tam lubię stare rurociągi
Następnie objechałem cały kompleks w poszukiwaniu dobrego widoku na budynek. Niestety nie dysponowałem wtedy praktycznie wolnym czasem i jak zwykle obiecałem sobie że niedługo tu wrócę. Nie wróciłem więc wrzucam kilka zdjęć z tego dnia. Lepszych i tak już nie zrobię.
wtorek, 27 lipca 2010
Ruiny KWK Gliwice
Na początek kilka zdjęć pozostałości po KWK Gliwice. Była to jedna z dwóch kopalni w tym mieście, działająca od 1912 do likwidacji w 1999 (Wikipedia). Na szczęście ocalono dużą część zabudowy kopalni jako Nowe Gliwice, ale do dzisiaj od południa straszą ruiny. Na tym terenie znajdowały się bodajże dwie wieże wyciągowe. Hałda od strony wschodniej jest powoli rozbierana i jest szansa że to miejsce będzie ładniejsze. Zdjęcia wykonałem zimą 2010 roku.



Subskrybuj:
Posty (Atom)