poniedziałek, 13 grudnia 2010

Stare dworce Śląska - Zabrze Mikulczyce

Kilka ładnych lat temu była sobie linia kolejowa z Bytomia do Pyskowic. Biegła dość malowniczymi jak na Śląsk zakątkami, większość trasy poprowadzona była w otoczeniu pól, obsługiwała też a jakże kopalnię węgla w Mikulczycach, miała odgałęzienie w stronę Tworogu, a nawet jeździły po niej pociągi pospieszne. Sam jechałem pociągiem "Ślązak" relacji Zielona Góra - Kraków, który o dziwo w jedną stronę kursował przez Zabrze- Mikulczyce. To wszystko działo się w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. W tychże latach osiemdziesiątych linię zelektryfikowano i wszystko było pięknie, ładnie i cacy. Ruch towarowy i pasażerski kwitł w najlepsze i nikt się nie spodziewał że za kilkanaście lat zostanie tylko bocznica do Grzybowic i tor kolei piaskowej. Kolei piaskowej w Zabrzu należy się osobny i to niejeden wpis, natomiast dzisiaj kilka zdjęć z okolic dawnego dworca Zabrze-Mikulczyce. Swojego czasu była to całkiem ruchliwa stacja węzłowa z której odjeżdżały pociągi do Bytomia, Pyskowic i Tworogu. Miała dwa perony, podziemne przejście, a więc nie była to mała, nieistotna zagubiona w polu stacyjka przelotowa. Dzięki kolei piaskowej, której tor przez długi czas biegnie równolegle do dawnej linii Bytom - Pyskowice jeszcze w Mikulczycach można zobaczyć jakikolwiek pociąg. Niestety bywam tam regularnie, ale tylko w weekendy więc jeszcze nie udało mi się żadnego taboru sfotografować. Ale widać że tory są używane. Cóż kiedyś może jeszcze jakiś pociąg nawinie mi się pod obiektyw.



Rozpoczynamy od przejazdu kolejowego w Mikulczycach i idziemy w kierunku dawnego dworca. Pogoda tego letniego dnia była niespecjalna, zanosiło się na deszcz. Idziemy środkiem toru kolei piaskowej, a po lewej kiedyś biegły dwa tory wspomnianego szlaku Bytom-Pyskowice


Idąc wzdłuż szlaku mijamy działki, cmentarz i dochodzimy do mostu. Pod spodem ulica Składowa. Jesteśmy już w okolicach pętli tramwajowej. A na zdjęciu jedyny pozostały kikut latarni - chyba nie opłacało się go nigdzie stąd zabierać.





Dochodzimy już do terenu stacji Zabrze-Mikulczyce. Oto pozostałości dwóch peronów.


Ten tor biegnie do zakładów przy ulicy Magazynowej i kończy się kozłem oporowym w okolicy przecięcia się dawnej linii Mikulczyce-Tworóg Z drogą Gliwice- Tarnowskie Góry. Uff, trochę namieszałem


Zasypane wejście do tunelu na peronie pierwszym








I na koniec trzy zdjęcia budynku dworcowego. Jeszcze wiadomo co to za budowla, jeszcze tablica z nazwą stacji jest widoczna, ale znaków życia nie ma tam wiele. No cóż taka kolej rzeczy. Do tej pory np na Google Earth jest bardzo dobrze widoczne całe założenie stacji, a ja mam nadzieję kiedyś pójść tym szlakiem dalej. Mikulczyce nie było jedyną stacją na tej linii, ale na pewno największą. Pozostałe przystanki to Czekanów Śl, Czekanów Wieś i Przezchlebie. Wiosną postaram się wybrać z aparatem w tamte rejony aby zobaczyć czy zostały jeszcze jakieś pozostałości tej linii w innych miejscach

1 komentarz: