poniedziałek, 13 września 2010

Słowacja - Dolina Kwaczańska

Dzisiaj trochę oddechu od tematyki posępno-industrialnej i obrazów ruin. Jak wcześniej zaznaczałem będę się również starał dla kontrastu pokazać kilka zdjęć z odwiedzanych przeze mnie obszarów górskich. Ponieważ chodzenie po górach i dolinach to moje pasja od wielu lat zebrało się dużo wspomnień, w większości pozytywnych. podczas tegorocznego urlopu odwiedziliśmy między innymi Dolinę Kwaczańską w Górach Choczańskich na Słowacji. Trochę to brzmi jak masło maślane, ale trudno dyskutować z nazwami. Góry Choczańskie to takie pozornie mało ciekawe pasmo, będące przedłużeniem Tatr w kierunku Zachodnim. Stojąc na szczycie Pilska, Babiej, czy Chopoka w Niskich Tatrach widzimy że Tatry od strony zachodniej nie kończą się tak jak od wschodniej, czyli opadając na równiny Spiszu, a przechodzą w niższe góry, zakończone dość wybitnym szczytem. Ten szczyt to Wielki Chocz uważany za jeden z najlepszych punktów widokowych na Słowacji. Widać z niego wszystkie najatrakcyjniejsze pasma naszych sąsiadów i wiele szczytów po polskiej stronie. Ale zostawmy już Chocza i przejdźmy do Doliny Kwaczańskiej. Po dokładny opis odsyłam do przewodników czy Wikipedii, natomiast tutaj zaprezentuję kilka zdjęć z przebiegu doliny.










Szlak nie jest męczący i po około godzinie dochodzimy do części doliny nazwanej Oblazy i tutaj możemy zwiedzić dwa stare młyny wodne - zabytki techniki. A więc mimo urlopu od tematu starych urządzeń technicznych nie uciekniemy. Ogólnie to bardzo piękny zakątek, warty zobaczenia i co najważniejsze można tam dojść z małymi dziećmi.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz